W grudniu ubiegłego roku włoski dziennik La Verità podał, że strategiczny port w Taranto w południowych Włoszech, obecnie kontrolowany przez chiński kapitał, wkrótce ma zostać przejęty przez polskie konsorcjum, wspierane przez Stany Zjednoczone.
Jak podaje dziennik, za całym przedsięwzięciem stoi konsorcjum trzech firm specjalizujących się w branży logistycznej, a całością ma przewodniczyć spółka Poland – U.S. Operations (PLUS Ops). Na czele tej spółki stoi Ronald Farkas, były oficer Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych oraz były wysoki urzędnik ds. programów lotniczych w Ambasadzie USA w Warszawie.
W inwestycji ma także brać udział firma spedycyjna Pol-Mare z Gdyni, która od ponad 15 lat aktywnie działa w branży transportowej. Trzeci podmiot biorący udział w konsorcjum nie został jednak wymieniony w informacjach prasowych.
Według dziennika, całe przedsięwzięcie skupia się na rozwinięciu strefy Eco/Park w porcie Taranto. Dzięki planowanym inwestycjom o wartości 60 milionów euro, ma powstać nowoczesny terminal intermodalny, wyposażony w pełną infrastrukturę obsługującą różnorodne rodzaje transportu. Informacje dotyczące inwestycji zostały potwierdzone przez adwokata Jacka Bieniaka z kancelarii Act BSWW Legal, która jest zaangażowana w obsługę prawno-finansową tego przedsięwzięcia.
La Verità stwierdził, że zaangażowanie polskiego konsorcjum w Taranto jest rezultatem współpracy z Amerykanami, którzy z niepokojem obserwują rosnące wpływy chińskiego kapitału w Europie. Eksperci podkreślają, że obecność Chin w portach państw Unii Europejskiej niesie ze sobą ryzyko cyberataków, szpiegostwa oraz kradzieży danych wrażliwych. Na przestrzeni ostatnich kilkunastu latach chińskie firmy przeznaczyły ponad 9,1 miliarda euro na przejęcia europejskich portów morskich.
Te inwestycje potwierdzają ogromne znaczenie globalnej rywalizacji o wpływy w kluczowych punktach logistycznych w Europie. Przejęcie portu w Taranto przez polsko-amerykańskie konsorcjum może być kluczowe dla bezpieczeństwa i geopolityki regionu, jednocześnie otwierając nowe perspektywy rozwoju gospodarczego zarówno dla Polski, jak i Stanów Zjednoczonych.